Domino poleca się do adopcji dla stanowczego, acz czułego przewodnika. Szukamy dla niej domu – najchętniej w okolicach Warszawy.
Jest fantastyczną towarzyszką codzienności: wesoła, zabawna, cwana jak stu diabłów, w domu pewna czego i kiedy chce, ale też delikatna i wrażliwa na niektóre bodźce zewnętrzne. W drodze do miski przebiegnie po Tobie bez większego wahania, jednak zrugana zaprezentuje wyjątkową wrażliwość (głównie na swoim punkcie). Odurzająco pełna kontrastów, poczynając od łat na grzebiecie, a kończąc na osobowości.
Domino w pierwszym etapie bała się miasta, ale dziś radzi sobie już nieźle, choć zawsze będzie psiakiem wolącym wieś. W tej chwili mieszka w domu tymczasowym pod Warszawą i odnajduje się tam doskonale. Jest to środowisko, które jej służy. Z pewnością nie nadaje się do miejsc tłumnych.
Ładnie zostaje w domu, nie niszczy, nie brudzi, umie i lubi korzystać z klatki kennelowej, aczkolwiek doceni też kanapę 😉
Za jedzenie zrobi wszystko – godność jest dla niej drugorzędną kwestią.
Wobec opiekunów przemiła, łagodna i współpracująca. Choć niezbyt delikatna. Na spacerze obcym nie ufa od razu, a przynajmniej nie wszystkim, potrafi niekiedy ostrzegawczo churknąć, może też bronić przy niedoświadczonym lub delikatnym przewodniku, np. w sytuacjach, gdy ktoś zbyt szybko lub zbyt gwałtownie chce się spoufalić lub wejść w jej przestrzeń. Przy stanowczej, pewnej siebie osobie jest to sporadyczne. W domu gości wita za to bardzo miło 🙂
Domino jest wysterylizowana, zaszczepiona, zaczipowana.
Psy raczej nie są jej ulubionymi ziomkami. Na tym etapie wyraźnie daje znać, że nie chce z nimi kontaktu. Nie lubi większości i potrafi to zademonstrować w bliskim kontakcie (co nie jest wielkim zaskoczeniem biorąc pod uwagę, jak poważnie pogryziona do nas trafiła). Z rzadka Domino umie wybrać sobie jednego na sto psów do którego zapała niespodziewaną sympatią, ale jest to nieczęste.
Ma też silny instynkt łowiecki – drżyjcie koty, jeżyki i myszki, więc kaganiec w miejscach wysoko trawiastych oraz innych (adekwatnie do sytuacji) z pewnością uratuje nie jedno życie.
Poza tym jest mądrym, spokojnym psiakiem, który umie wspaniale okazywać miłość, a nawet jasno się jej dopominać.
Szukamy dla niej domu bez zwierząt i małych dzieci (natomiast starsze dzieciaki, które szanują przestrzeń psa – te powyżej 13 roku życia – mają szansę się z nią polubić).
Domino najlepiej czuje się w terenach zielonych, podmiejskich, na wsi lub zacisznych zakątkach miasta. Centrum, ruch uliczny, natężenie pieszych, tłok – takie środowisko jej nie służy i nie będzie tam szczęśliwa. Dlatego przy jej adopcji lokalizacja ma duże znaczenie 🙂
Będzie fajną kompanką dla spokojnej acz lubiącej aktywność na świeżym powietrzu rodziny lub domatora, który nie kocha tłumów, centrum miasta i imprez co tydzień, ale ceni sobie za to długie, samotne piesze wędrówki wśród łąk i lasów oraz wspólne spędzanie czasu z psem np. zabawy węchowe, piłeczką etc. Domino potrzebuje pewnego siebie, konsekwentnego i silnego wewnętrznie opiekuna, który wzmocni jej poczucie stabilizacji.
Domino nie może chodzić dużo po schodach, przeszła zabieg na zerwane więzadło. Wróciła do pełni sił, ale mieszkać musi w okolicy windy lub parteru/I piętra. Ma teraz ok. 6 lat.
Preferowana adopcja w okolicach Warszawy. Próbowaliśmy adopcji na odległość i niestety ta formuła się nie sprawdziła. Aczkolwiek dom łączący: fajne warunki, podejście i doświadczenie – jak najbardziej będzie brany pod uwagę! Jesteśmy rozsądnymi ludźmi i chcemy, aby nasze psy były szczęśliwe, warunkiem jest przeświadczenie oparte na realnych dowodach, że tak ma szansę się stać.
O Domino możesz też posłuchać tu: